NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » KONIE » ŻYWIENIE KONI

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Żywienie Koni

  
Sebastian
12.10.2013 20:27:45
Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Płonki

Posty: 9 #1622967
Od: 2013-10-12
W żywieniu koni obowiązują pewne zasady ze względu na anatomiczne i fizjologiczne uwarunkowania układu pokarmowego koni. Są to zwierzęta roślinożerne, dla których włókno jest głównym składnikiem pokarmowym stąd też przeważającą rolę w ich żywieniu stanowią pasze objętościowe. Odcinkiem przewodu pokarmowego przystosowanym do trawienia włókna (w które obfituje pasza objętościowa) w głównej mierze jest jelito ślepe i okrężnica. Włókno roślinne należy grupy węglowodanów strukturalnych, składa się m.in. z celulozy, hemicelulozy i ligniny. Celuloza rozkładana w dalszych odcinkach przewodu pokarmowego i dostarcza wolno uwalnianej energii. Lignina w większych ilościach występuje w roślinach starszych, mają one mniejszą wartość pokarmową bo nie jest trawiona. Włókno jest niezwykle istotnym składnikiem- utrzymuje poprawną aktywność jelit, dostarcza niezbędnych substancji, stanowi rezerwuar energii i elektrolitów, uwalnianych w razie potrzeby a szczególnie podczas większego wysiłku.

Za zdrowotność konia odpowiadają poprawne proporcje paszy objętościowej do treściwej oraz sposób skarmiania. Ze względu na niewielki żołądek konie powinny otrzymywać raczej mniejsze porcje paszy ale częściej niż jedynie dwa obfite posiłki w ciągu dnia, ponadto ma to wpływ na zachowanie koni, które pozbawione naturalnej możliwości częstego pobierania paszy mogą nabywać narowów. Im większy stosunek paszy objętościowej do treściwej tym lepiej funkcjonujący przewód pokarmowy, zbyt duża ilość ziarna wpływa na nadmierną ilość sfermentowanej treści pokarmowej i przeciążanie przewodu pokarmowego (jelita grubego), ponadto następuje zmiana flory jelitowej na niekorzystną i zagrożenie częstymi kolkami, ochwatem, wrzodami.

Za maksymalną ilość paszy treściwej na odpas uważa się ilość do 0,4% masy ciała (czyli dla konia o masie 600 kg byłoby to 2,4 kg). Jeśli konie mają wysokie zapotrzebowanie najlepiej stosować skoncentrowane pasze treściwe o wyższej wartości pokarmowej ale za to w mniejszej ilości, a dawkę uzupełniać odpowiednią ilością paszy objętościowej. Idealnie byłoby aby dawka zawierała 75-80% paszy objętościowej a 20-25% treściwej. Należy pamiętać, że dużą rolę w żywieniu koni stanowi pastwisko dostarczając wysokiej jakości białka oraz cukry.

Wpływ na trawienie ma również trening fizyczny, odpowiednio dopasowany do możliwości konia lekki lub średnio ciężki wpływa bardzo korzystnie pobudzając pracę jelit oraz zwiększając wykorzystanie włókna nawet o 20%. Natomiast zbyt forsowna praca, szczególnie na niedługo przed karmieniem wpływa na obniżenie strawności paszy, gdyż krew z obszaru jelit przemieszcza się do masy mięśniowej w większej ilości; następuje także zmniejszenie ruchliwości jelit.

Zaburzenia funkcjonowania przewodu pokarmowego może powodować także złej jakości pasza (zanieczyszczona, nadpsuta, zakurzona itp.) oraz gwałtowne zmiany w karmieniu.
Trawienie

Pokarm z żołądka przesuwany jest bardzo szybko, owies już w 10 min po podaniu zaczyna opuszczać żołądek, a całkowicie po 4-4.5 godzinach. Przeciętne trawienie pokarmów w żołądku trwa 6-12 godzin, po 24 godzinach wiele pasz zostaje strawionych i wydalonych w postaci kału. Treść pokarmowa przebywa w jelicie grubym do 72 godzin. Najdłużej w układzie pokarmowym zalega błonnik- do 2 dni.
Pasze stosowane w żywieniu koni

Pasze objętościowe - w stanie suchym zawierają średnio 18% surowego włókna i wykazują niską koncentrację składników odżywczych (białek, węglowodanów i tłuszczów). W zależności zawartości wody, wyróżniamy pasze objętościowe suche (siano, słoma, plewy) i pasze objętościowe soczyste (zielonki, okopowe).
Pasze objętościowe suche:
Siano

To podstawowa z pasz, koń powinien mieć zawsze do niej dostęp. Siano powinno być suche i aromatyczne, w żadnym wypadku nie nadaje się do skarmiania siano zatęchłe, spleśniałe lub też zaparzone. Przed karmieniem siano musi przejść okres "wypocenia", w tym czasie stopniowo oddaje wodę i co ważne traci niektóre szkodliwe substancje. Okres ten wynosi przynajmniej 6-8 tygodni od zbioru.

łąkowe - składa się przeważnie z traw, z domieszką ziół oraz roślin motylkowych . Ma znaczenie jako źródło białka, soli mineralnych i witamin. Siano to może całkowicie zaspokoić potrzeby pokarmowe konia nie pracującego lub też pracującego bardzo lekko.
z roślin motylkowych - zazwyczaj jest ono bogatsze w białko i składniki mineralne niż siano łąkowe ale siano z nich wykonane może mieć właściwości zatwardzające i wzdymające.
z roślin uprawnych - zboża na siano kosi się w czasie, gdy kłosy i łodygi maja jeszcze zielona barwę. Takie siano jest najsmaczniejsze i cechuje je największa wartość pokarmowa. Najmocniej cenione ze względu na smakowitość i właściwości odżywcze jest siano z owsa.

Słoma

Pasza o dość niskiej wartości odżywczej. Wywołuje ona jednak uczucie sytości u koni a także zapewnia odpowiednie warunki do prawidłowego przebiegu procesów fermentacyjnych w przewodzie pokarmowym. Słoma mimo, że charakteryzuje się małą wartością odżywczą, korzystnie wpływa na perystaltykę jelit oraz stanowi balast. Słomy powinno zadawać się więcej w sezonie pastwiskowym dla dostarczenia niezbędnej ilości włókna przy skarmianiu większej ilości zielonek. Zadawanie słomy w formie sieczki w mieszaninie z ziarnem pobudza konia do lepszego żucia i zwiększa wydzielanie śliny, jednak złej jakości, zbyt drobna sieczka może być powodem występowania kolek.
Plewy

Odpadki otrzymywane podczas młócenia i czyszczenia dojrzałych zbóż. Podobnie jak słomę cechuje je niska wartość odżywcza, lecz spełniają też ważna rolę w procesach trawienia.
Pasze objętościowe soczyste:
Pastwisko

Spełnia najważniejszą rolę w żywieniu koni, szczególnie hodowlanych. Dostarcza dobrej jakości białka i cukrów, wpływa korzystnie na wychów koni dostarczając im ruchu, swobodnego dostępu do paszy oraz promieni słonecznych niezbędnych do wytwarzania niektórych witamin. Oprócz dostępności i wielkości pastwiska bardzo istotna jest też jego jakość. Zależy ona głównie od gleby i jej zasobności, stosunków wilgotnościowych, nawożenia i składu botanicznego. Tylko dwa ostatnie czynniki podlegają ingerencji człowieka, są zarazem bardzo istotne. Nawet jeśli gospodarujemy na terenie o mniej korzystnych warunkach można zadbać o odpowiednią kulturę pastwiska i zmodyfikować nieco skład botaniczny. Najbardziej odpowiednia struktura składu botanicznego dla koni to ok. 20% udziału traw wysokich (np. kostrzewa łąkowa, stokłosa bezostna, życica trwała), 60% traw niskich (np. wiechlina łąkowa, mietlica biaława), 15% roślin motylkowatych (np. koniczyna biała i czerwona, komonica różkowa, przelot pospolity), 5% ziół (np. mniszek pospolity, babka lancetowata, marchew zwyczajna). Należy mieć też na uwadze, które gatunki są lepiej wyjadane i mają korzystniejsze właściwości.
Zielonki

Cenna pasza, nie może jednak całkowicie zaspokoić potrzeb żywieniowych koni. Zielonki zawierają duże ilości łatwo przyswajalnego białka, składników mineralnych i witamin. Na zielonki przeznacza się rośliny motylkowe (seradela, peluszka, bobik, łubin pastewny) oraz trawy zbóż (owsa, jęczmienia, pszenicy, żyta).
Sianokiszonka

Jest bardzo popularną paszą na zachodzie. Ma swoich zwolenników ze względu na nieco wyższą koncentrację białka, energii i beta karotenu, mniejsze straty w procesie produkcji w porównaniu do siana (jeśli przeprowadzony jest poprawnie) ze względu na uniezależnienie od warunków pogodowych oraz brak zakurzenia bardzo ważny w dobie rosnącej ilości końskich alergików. Z powodzeniem stosowana jest w wielu angielskich stajniach wyścigowych, gdzie istotne jest aby konie otrzymały jak najbardziej skoncentrowaną dawkę energii nie wypełniając nadmiernie przewodu pokarmowego (co obniża osiągi) przy zachowaniu właściwej ilości włókna. Ma też oczywiście wady, do których możemy zaliczyć głównie możliwość zatrucia jadem kiełbasianym, konieczność szybkiego skarmienia po otwarciu balotu, ryzyko zagrzewania się, nieco większe straty przy skarmianiu oraz częstsze występowanie biegunek.
Rośliny okopowe

Nie są szczególnie niezbędne w żywieniu koni, choć mogą być dobrze wykorzystywane. W razie braku zielonki gdy występują pewne niedobory dietetyczne, można je uzupełniać roślinami okopowymi. Charakteryzują się one znaczną zawartością skrobi (ziemniaki) i cukrów rozpuszczalnych w wodzie (buraki, marchew) oraz witaminy A (marchew) i B1 (ziemniaki), jak również nieznaczną ilością białka i wapnia.
Marchew

Mimo, iż jej wartość pokarmowa jest niewielka to stanowi bardzo cenną paszę dla koni, gdyż zawiera prowitaminę A oraz witaminę C. Oprócz tego działa dietetycznie, pobudzająco na apetyt a ze względu na łatwo przyswajalne cukry przyczynia się do lepszego poprawienia stanu odżywienia koni. Przedawkowanie marchwi objawia się osłabieniem zwierząt, może powodować kolki a nawet porażenie zadu.
Buraki

Są wartościowe pod względem odżywczym ze względu na wysoką zawartość cukrów (do ponad 70% suchej masy), które łatwo się przyswajają i są szybko wykorzystywane. Większa ich zawartość znajduje się w burakach cukrowych, mniejsza zaś w pastewnych (półcukrowych). Konie karmione burakami nie powinny pozostawać bez pracy gdyż grozi im mięśniochwat, nadmiar buraków może skutkować także rozwolnieniem. Niewielka ich ilość ma pozytywne działanie dietetyczne, ale ze względu na niedostatek białka i związków mineralnych nie są przydatne zwłaszcza dla sztuk hodowlanych.
Owoce

Stanowią raczej dodatek bądź smakołyk, są chętnie zjadane przez konie. Należy pamiętać, iż nie powinno się ich skarmiać z paszą treściwą.
Jabłka

Zawierają około 85% wody, a sucha masa składa się z cukrów i pektyn, składników mineralnych posiadają niewiele, a zawartość witamin nie jest wyższa niż w korzeniach i bulwach roślin okopowych.
Banany

Polecane dla osobników nerwowych jako, że są bogate w magnez. Nie podawać więcej niż 1 sztuki dziennie.
Ziarna zbóż

Stanowią istotny element dawki pokarmowej konia, dostarczają energii w postaci łatwo strawnych węglowodanów (głównie skrobi), białka o średniej wartości biologicznej i niewielkiej ilości tłuszczu.
Owies

Białko owsa jest niepełnowartościowe i powinno być uzupełniane białkiem innych pasz (zielonki, siano, ziarno motylkowych). Obok skrobi zawiera także tłuszcz (3-7%) oraz substancje śluzowe o właściwościach dietetycznych. Stosunek tłuszczu do białka jest w nim bardzo korzystny dla konia. Ziarno owsa jest też bogate w wolne kwasy tłuszczowe, które wpływają na prace mięśni i obniżenie ciśnienia krwi. Pod łuską owsa występują substancje dające mu przyjemny aromat podnoszący apetyt oraz działają pobudzająco na zakończenia nerwów motorycznych. Substancje te łatwo ulegają utlenieniu i znikają w owsie gniecionym lub śrutowanym. Duże ilości włókna w owsie ok. 12%, przeciwdziałają pęcznieniu ziarna w żołądku.
Podawanie owsa: stosowanie owsa gniecionego lub śrutowanego racjonalne jest jedynie w przypadku koni starych, o nieprawidłowym lub też zepsutym uzębieniu, jak również koni młodych będących w okresie wymiany zębów mlecznych na stałe kiedy rozcieranie nie jest należyte a przez to wykorzystanie paszy. Generalnie owies powinien być skarmiany w całości, bo wówczas konie o dobrych zębach, nie jedzące zbyt łapczywie, dobrze go przeżuwają i ośliniają. Mitem jest wpływ ww. zabiegów na owsie na znaczne zwiększenie przyswajalności- pełne ziarno trawione jest w około 65%, gniecione w 68% a zmielone na mąkę w 72%. Nie ma więc znacznej różnicy w przyswajalności preparowanego owsa, natomiast jest wiele negatywnych aspektów do których zaliczamy nadmierne wydelikacenie przewodu pokarmowego, łapczywe zjadanie co może powodować zadławienie, niekorzystny wpływ na późniejsze trawienie poprzez mniejsze naślinienie i rozdrobnienie, działanie tuczące, przyspieszenie utleniania tłuszczy (a witamina B i E jest niszczona), niższa energetyczność przy dłuższym przechowywaniu ale i zmiana sposobu wykorzystania energii pochodzącej z węglowodanów (są szybciej trawione więc i energia uwalniana jest w większej dawce na raz zamiast być rozłożoną w czasie). Kolejnym minusem podawania owsa gniecionego jest ogromna ilość pyłu, która może dodatkowo podrażniać drogi oddechowe koni cierpiących na astmę lub COPD.
Moczenie owsa przez od 12 do 24 godzin przed jego podaniem może okazać się najlepszym rozwiązaniem. Przez ten czas łuska staje się miękka i tym samym łatwa do strawienia oraz aktywacji ulegają enzymy w jadrze ziarna (co wpływa znacząco na proces trawienia). Łuska owsa zawiera znaczące ilości witaminy E, która jest niezbędna do budowy mięśni konia i poprawnego działania systemu immunologicznego. Kolejną zaletą moczenia owsa jest jego czystość. Mocząc, wypłukujemy pył oraz nawóz zalegający na owsie. Warto też pamiętać, że w momencie, gdy podajemy namoczony owies podajemy też wodę, której nigdy za wiele w organizmie konia, szczególnie tego pracującego. Negatywnym skutkiem moczenia jest fakt, iż koń nie ma potrzeby wydzielania śliny, dlatego połyka go wcześniej, a więc i proces trawienia węglowodanów nie rozpocznie się w jamie ustnej. Owies parzony jest dużo lepiej przyswajalny jeśli chodzi o węglowodany , a więc dodaje więcej energii (polecany dla koni wyczynowych), jednak jest zbyt łatwo przyswajalny, co wydelikaca przewód pokarmowy, a to nie jest wskazane.
Jęczmień

Najczęściej stosowane ziarno zboża w żywieniu koni na Środkowym Wschodzie. Tamtejsze odmiany mają jednak cieńszą łuskę niż te uprawiane w Europie i dlatego jest on bardziej bezpieczną paszą. Ziarno jęczmienia najlepiej zadawać koniom gniecione lub grubo śrutowane czy też parowane. Wartość odżywcza jęczmienia jest ok. 10% wyższa od wartości owsa. Zwiększone dawki tego ziarna na ogół lepiej znoszą konie zimnokrwiste niż szlachetne. Jęczmień jest szczególnie przydatny aby poprawić stan odżywienia koni wychudzonych. Podobnie jak ziarno innych zbóż, ziarno jęczmienia nie zawiera dużo soli mineralnych i witamin, a jego białko jest niepełnowartościowe i dlatego też uzupełnia się je innymi paszami. Zawiera więcej energii niż owies ale mniej niż kukurydza.
Pszenica

Jej wartość pokarmowa i strawność jest duża. Znaczna zawartość glutenu w ziarnie pszenicy grozi natomiast niebezpieczeństwem tworzenia się brył w przewodzie pokarmowym, dlatego właśnie przyjmuje się, iż udział ziarna pszenicy w dawce pasz treściwych nie powinien przekraczać 25%. Zadaje się je gniecione lub grubo śrutowane zwilżone lub też w całości namoczone. Na paszę przeznacza się głównie otręby pszenne, które są szczególnie cenione w przypadku żywieniu klaczy źrebnych oraz karmiących (właściwości mleko twórcze) , źrebiąt i młodzieży. Pożądany jest również ich dodatek w dawce dla ogierów kryjących i koni w treningu sportowym. Otręby pszenne stanowią też istotny element meszu. Są one zasobne w białko; ze względu na dużą zawartość fosforu nie należy skarmiać ich przez długi okres gdyż występuje duże ryzyko utraty równowagi mineralnej. W razie czego należy uzupełniać niedobory wapnia. Zalecane po gorączce. Lekko zwilżone działają zapierająco, mokre rozwalniająco.
Żyto

Charakteryzuje się podobnymi właściwościami co pszenica - jest twarde, ma także skłonność do pęcznienia i zbrylania się w przewodzie pokarmowym konia. W związku z tym może spowodować kolkę, poza tym jest mniej smaczne od pszenicy. Żyto pod względem odżywczym (energotwórczym) jest paszą wartościową lecz nadaje się prawie wyłącznie dla koni roboczych. Najlepiej gdy jego udział w dawce treściwej nie przekracza 25-30%. Ze względu na to, iż ziarno żyta w zetknięciu z wodą czy też sokami trawiennymi, wytwarza śluz zlepiający je w grudki, należy je uprzednio śrutować i skarmiać wilgotne lub namoczone albo ugotowane (parowane). W ten sposób przygotowane ziarno żyta nie powoduje ryzykownych dla zdrowia następstw.
Kukurydza

Jest dobrą paszą energetyczną, ale posiada też właściwości tuczące oraz może wpływać na obfitsze pocenie się, powoduje też niemiłą woń końskiego kału. Zawiera ona dość małe ilości włókna surowego, a więcej substancji energetycznych i nieco mniej białka niż owies. Jest uboga w składniki mineralne (a szczególnie wapń). Ziarno kukurydzy uważa się za świetną paszę dla koni roboczych. Należy je jednak skarmiać grubo ześrutowane, gdyż drobno zmielone przyczynia się do powstawania kolek i innych zaburzeń układu pokarmowego. Śruta z kukurydzy musi być skarmiona do 72h bowiem ulega zgorzknieniu i zepsuciu.
Nasiona roślin strączkowych

Stosowane są w żywieniu koni jako dodatek do paszy treściwej - nie powinny one przekraczać 30% ogólnej jej ilości. Zawierają stosunkowo dużo białka i dlatego mają istotne znaczenie w uzupełnianiu dawki pokarmowej dla koni o wyższym zapotrzebowaniu na ten składnik to jest źrebiąt i koni hodowlanych. Należy jednak pamiętać, że białko to nie ma dużej wartości biologicznej (oprócz białka soi).
Groch siewny i polny

Stanowią wartościowe pasze. W porównaniu z bobikiem i wyką groch jest ubogi w białko, lecz jego przydatność w żywieniu koni jest znacznie większa. Należy go jednak skarmiać bardzo ostrożnie (śrutowany, moczony, gotowany) i w niezbyt dużych ilościach, ponieważ wykazuje działanie zatwardzające i wzdymające, wpływa na zagęszczenie krwi i może powodować kolki. Mimo to działa korzystnie na poprawę kondycji. Zawiera dużo witaminy B i A.
Bobik

Pod względem odżywczym jego ziarno jest bogatsze od grochu, ale trudniej strawne oraz bardziej zatwardzające i wzdymające. Po stopniowym przyzwyczajeniu koni, szczególnie przy równoczesnym stosowaniu pasz soczystych, może być z pożytkiem wykorzystywane w żywieniu koni ciężko pracujących.
Łubin żółty i niebieski

Ma podobne zastosowanie jak ziarno bobiku. Białko łubinu odznacza się wyższą wartością biologiczną niż białko bobiku.
Wyka siewna

Ziarno wyki może być stosowane tylko wyjątkowo i jedynie jako pasza dla koni roboczych, gdyż jest ono niesmaczne (gorzkie) i wywołuje zaparcia i wzdęcia.
Nasiona roślin oleistych

Odznaczają się wysoką zawartością tłuszczu i białka. Tak jak ziarno zbóż i roślin strączkowych cechuje je mała zawartość wapnia. Również skład witaminowy jest ubogi (oprócz witamin z grupy B). Właściwie tylko nasiona lnu wykorzystywane są w stanie naturalnym jako specjalny dodatek paszowy w żywieniu koni, pozostałe nasiona roślin oleistych zużywane są na paszę wyłącznie po odtłuszczeniu, jako makuchy lub śruty poekstrakcyjne.
Len

Posiada właściwości dietetyczne i łagodzące. Jakość białka siemienia lnianego jest dość wysoka, jednakże ustępuje ono pod tym względem soi. Posiada wysoką zawartość tłuszczu dającego koniom energię oraz witaminy B, natomiast mało skrobi. Tłuszcz dodatnie wpływa na połysk sierści. Inną cenną właściwością siemienia jest to, że przy zetknięciu się z wodą, szczególnie zaś w czasie podgrzewania, wydziela duże ilości substancji śluzowych, które mają korzystny wpływ na błonę śluzową przewodu pokarmowego. Przy przechowywaniu należy mieć na uwadze, że w siemieniu zawarty jest glikozyd (linamaryna), który w wilgotnym środowisku przekształca się w silnie trujący kwas pruski. Dlatego też nie gotowane siemię lniane można skarmiać jedynie w małych ilościach, (szkodliwe właściwości niweluje gotowanie 10-15 minut). Podawać można też w formie gniecionej ze względu na twardą łuskę. Rozgotowane siemię lniane służy do przygotowania meszu.
Mesz: 100g siemienia lnianego gotować w 1-2l wody przez 20min, dodać 1/2-1 kg gniecionego owsa i 1/2 kg otrąb pszennych, dolać nieco zimnej wody. Można dodać zioła: rumianek, pokrzywa, babka lancetowata.
1-2 łyżki soli gorzkiej w przypadku zaparć.
Soja

Należy do roślin motylkowych gruboziarnistych, strączkowych, a ze względu na wykorzystanie - roślin oleistych. Ziarno soi jest bogate w białko - zawiera średnio 34% tego składnika oraz 18% tłuszczu. Na paszę przeznacza się śrutę po wyekstrahowaniu oleju. Zabieg ten czyni śrutę sojową specjalnie przydatną przede wszystkim w żywieniu źrebiąt i młodzieży.
Słonecznik

Bardzo wartościowa pasza. Tak jak nasiona lnu słonecznik zawiera substancje śluzowe działające korzystnie na trawienie. Ziarno słonecznika w postaci śruty ma również korzystny wpływ na stan skóry oraz połysk sierści. Jednakże jest uboższe od ziarna lnu pod względem białka, a także energii.

Do pasz treściwych zalicza się również susz, który otrzymuje się z zielonki z bardzo młodych roślin, silnie ulistnionych i o małej ilości łodyg, wysuszonej bardzo szybko w sposób mechaniczny (gorącymi gazami). Pod wpływem wysokich temperatur następuje natychmiastowe zahamowanie wszelkich procesów metabolicznych w suszonych roślinach, dzięki czemu zachowują one w prawie niezmienionym stanie wszystkie składniki pokarmowe, również witaminy, a w szczególności karoten. Susz zachowuje walory zielonki, a przy tym cechuje się wysoką koncentracją składników - dlatego zalicza się go do pasz treściwych, a nie objętościowych. Jest szczególnie cenny dla klaczy ciężarnych, karmiących oraz reproduktorów, a przede wszystkim zaś dla odsadków i młodzieży.

Inną cenną dla koni paszą pochodzenia roślinnego są drożdże suszone. Szczególnie drożdże piwne są przydatne jako 3-5% dodatek do mieszanek treściwych . Działają one korzystnie w przypadku dłużej trwających zaburzeń w trawieniu. Wpływają także wzmacniająco i pobudzają apetyt. Zawierają dużo białka i witamin.
Pasze pochodzenia zwierzęcego

Są cenne, zwłaszcza w przypadku zwierząt rosnących i hodowlanych, z uwagi bogactwo białka.
Mleko krowie

Używane głównie do karmienia osieroconych źrebiąt. Mleko w proszku może być cennym dodatkiem do mieszanek treściwych dla odsadków i starszej młodzieży, a także znacznie eksploatowanych reproduktorów.
Jaja kurze

Okresowo podawane ogierom kryjących jak również szybko rosnącym źrebakom (pełnej krwi angielskiej).

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » KONIE » ŻYWIENIE KONI

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!


TestHub.pl - opinie, testy, oceny